Tadla i Kret o krok od rozstania?!

Trudno nam w to uwierzyć, ale jedna z najgorętszych par polskiego show-biznesu ma za sobą pierwszy poważny kryzys. Czy to już koniec miłości Beaty Tadli i Jarosława Kreta?

Ostatnio między Beatą i Jarkiem doszło do naprawdę poważnego spięcia. Posprzeczali się i obrazili na siebie. Na chwilę nawet się rozstali, ale, jak można się było spodziewać, szybko się pogodzili. Ich miłości bowiem daleko jeszcze do wypalenia się - zdradza informator Faktu.

Jeśli wierzyć w te plotki, Tadla i Kret potrafią się burzliwie pokłócić, co zdarza się przecież w każdym związku dwóch temperamentnych osób. Przypomnijmy, że para spotyka się od blisko dwunastu miesięcy. Wbrew temu, o czym plotkuje się na salonach, między nimi układa się ostatnio jak najlepiej.

Jarek traktuje Beatę zupełnie wyjątkowo. Choć czasem jego kawalerskie przyzwyczajenia dają o sobie znać, jeszcze z żadną kobietą nie czuł się tak szczęśliwy. To, że gdy pierwsze zauroczenie trochę przyblakło, zdarzają się im kłótnie jest rzeczą zupełnie normalną - komentuje rozmówca gazety. Beata jest wspaniałą matką i to robi na Jarku ogromne wrażenie. To dzięki niej czuje, że staje sam staje się lepszym ojcem dla swojego syna z poprzedniego związku, który skończył się dość burzliwie - podsumowuje znajomy pary.

(fot. Fotografia: Akpa)

(fot. Fotografia: Akpa)