Jarosław Kret
No, złapali nas razem - dodaje Jarosław Kret i... demonstracyjnie całuje się z przypadkowo napotkaną kobietą!
Czyżby w ten sposób chciał podkreślić, że choć często widywany jest z Tadlą, nie łączy ich nic poważnego?
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )