Julia Wróblewska zadebiutowała w filmie "Tylko mnie kochaj". Od tamtej pory nie może pozbyć się łatki grzecznej dziewczynki. Aktorka kończy w tym roku 20 lat i ze wszelkich sił próbuje udowodnić, że jest już dojrzałą kobietą. I choć póki co nie zdecydowała się na sesję w "Playboyu", to Tinder, seks randki i półnagie zdjęcia na jej social mediach, nie są tematem tabu. - Nasze społeczeństwo nie dorosło jeszcze do tego, żebym grała sceny łóżkowe - zdradza Julia w rozmowie z WP. Dla naszego dziennikarza - Oskara Netkowskiego zrobiła wyjątek i udzieliła wywiadu w łóżku!