Aleksandra Nieśpielak
Jak ówczesne gwiazdy radziły sobie z brakiem sieciówek i masy projektantów gotowych wypożyczyć im kreacje na wielką galę?
- Nie wypożyczano ubrań, gwiazdy oczywiście nie miały też stylistów. Gwiazdy miały swoje krawcowe, które wszystko im szyły.