"Taniec z gwiazdami" - Walka o finał!

Fantastyczny początek! Skrzynecka w panterce i nareszcie w normalnej fryzurze (bardzo ładnie) drżącym głosem zapowiedziała pełną emocji... przerwę na reklamy! A tam Pavlović i mrożonki. W szranki o finał stanęli Mucha, Urbańska i Kwiatkowski. Odpadł oczywiście Kwiatkowski.

Zaczęli Michał i Janja. Najpierw Janja opowiadała, że dzięki Michałowi czuje się wyjątkowa potem Michał, że ma w Polsce przyjaciół. Salsa w ich wykonaniu była na szczęście znacznie mniej mdła niż ich wypowiedzi. Niestety Janja była wielka - miała na sobie spódnicę a może i jej zawartość należącą chyba do Jennifer Lopez ale okazało się, że tak ma być. Ciekawe czy stylistka sama by się w to ubrała... Iwona była zachwycona tańcem i różowym smokingiem Michała a Tyszkiewicz Michałem w całości. Cztery dziesiątki.

Mucha wyznała szczerze, że kiedyś ten program wydawał jej się głupi (przpomnijmy, że mówiła, że nie odpowiada jej lepka atmosfera i zaglądanie w majtki) ale potem coś się w niej obudziło - zaczęła się sobie podobać i przeszła etap z poczwarki do motyla. I nie jest już zdystansowana tylko spontaniczna. Naszym zdaniem obudziła się w niej potrzeba autopromocji ale pewnie jesteśmy cyniczne świnie. Tango podobało się Wodeckiemu, Pavlović żałowała, że nie może się do niczego przyczepić i chwaliła... Maseraka. Cztery dziesiątki.

Taniec z Gwiazdami spowodował, że Natasza dorosła - powiedziała Natasza Urbańska. Poza tym poznała nowych ludzi, otworzyła się na świat i jest ogromnie wdzięczna. Dalej nie pamiętamy bo nas lukier zalał. Potem Natasza zaczęła tańczyć salsę z cygarem i Janem Klimentem. Pupę miała w normalnych rozmiarach - tu stylistka jej podarowała - ale na głowie miała coś dziwnego. Po wszystkim osłupiała z zachwytu Pavlović wstała i się skłoniła nisko._ - Taniec był na najwyższym poziomie -_ dodał równie wstrząśnięty Galiński. I cztery dziesiątki.

Po pierwszej rundzie widzowie głosują - 32 proc. na Michała, 34 na Anię i 34 na Nataszę. Tego jeszcze nie było. Czyżby finał miał się rozstrzygnąć w rzutach karnych???

Fanklub Michała Kwiatkowskiego w składzie Szymon Majewski, Monika Richardson i Paweł Stasiak mówił o Michale same dobre rzeczy. Majewski życzył mu "luzu w miednicy". Przydał się ten luz przy fokstrocie, choć trudno było patrzeć na miednicę gdy na twarzy Michała zakwitły imponujące wąsy! Galiński pochwalił "fokstrota z prawidłowym przebiegiem ruchu" cokolwiek by to miało znaczyć. Cztery dziesiątki tym razem.

Klub popierających Muchę był imponujący - Cichopek powiedziała, że ją kocha, Piróg, że powinna wygrać, a Kulesza, że wierzy w jej przemianę. Natomiast salsa była mocno taka sobie. Tyszkiewicz dyplomatycznie i oględnie stwierdziła, że gdyby nie salsa Nataszy na Muchę patrzyłoby się inaczej. - Proszę buczeć! Dlaczego nikt nie buczy jak ona mówi a jak ja mówię, to wszyscy buczą - wtrąciła Pavlović. Galiński przyznał, że salsa nie była bardzo dobra - bardziej przypominała sambę, i w ten sposób doczekaliśmy się pierwszej dziewiątki w tym odcinku. 39 punktów.

O Nataszy dobrze mówili - Anna Dereszowska, Małgorzata Kożuchowska, Aneta Kręglicka i Wiktor Zborowski. Mówili, że.... no, bardzo dobrze mówili. Walca Natasza rozpoczęła od wyłonienia się z kłębów dymu, niestety dym się nie rozwiał do końca i z tego co widzieliśmy to było ładnie, ale niewiele widzieliśmy. Pavlović uznała, że taniec był... za krótki. Po raz pierwszy powiedziała natomiast, że nie będzie się czepiać stóp, bo taniec był piękny i wtedy stopy są nieważne. Natasza zadedykowała taniec mężowi Januszowi z okazji imienin. Cztery dziesiątki. A to ci zaskoczenie...

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Krupa zatańczy w polskim Tańcu z gwiazdami??