Tatu: Julia Wołkowa nie do poznania. Przesadziła z zabiegami na twarz
Julia Wołkowa przed dwiema dekadami była częścią dobrze znanego wówczas duetu. Mowa oczywiście o Tatu - zespole złożonym z charakternych rosyjskich dziewczyn. 20 lat później Julii właściwie nie da się rozpoznać.
Zespół Tatu powstał w 1999 r. Lena Katina i Julia Wołkowa szybko stały się popularne w całej Europie. Refreny ich hitów podśpiewywał każdy z nas. Dziewczyny były utalentowane, a do tego dobrze wiedziały, jak się wykreować, by przyciągać uwagę. Przez kilka lat utrzymywały, że tworzą parę nie tylko na scenie, ale i w życiu prywatnym. Po jakimś czasie wyznały, że kochają się jedynie jak siostry, a ich niby homoseksualna relacja powstała tylko ze względu na aurę skandalu. W końcu nic nie przyciąga tak jak kontrowersje wokół artystów.
Julia i Lena 10 lat po rozpoczęciu kariery zawiesiły działalność w zespole. W 2011 r. grupa przestała istnieć. Ale o jej wokalistkach nadal się pamięta i co jakiś czas mówi, choć głównie po to, by porównać dawny i obecny wygląd piosenkarek.
Magdalena Narożna: "Szczerze się zakochałam!"
Dla fanów Tatu zaskakujący może być widok Wołkowej, która teraz zupełnie nie przypomina smukłej, drobnej nastolatki, jaką była na początku kariery. 35-latka ma wyraziste rysy twarzy, powiększone usta. Mocny makijaż dodaje jej lat i niestety czyni jej urodę nieco wulgarną.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Choć trudno w to uwierzyć, Julia jest mamą 16-letniej córki i 13-letniego syna. Gdy Tatu zaczął istnieć Julia miała tylko 14 lat.
Trwa ładowanie wpisu: instagram