Krzysztof Ziemiec
Krzysztof Ziemiec prywatnie jest człowiekiem wierzącym, dlatego bardzo ucieszył się, gdy w ramach pracy zawodowej mógł wziąć udział w powstawaniu filmu o miejscach, które odwiedził Jan Paweł II.
To był cud. Propozycję usłyszałem w rozmowie telefonicznej. Na początku myślałem, że to jakiś żart. (...) Kiedy więc usłyszałem taką propozycję, nie uwierzyłem. Dopiero sam reżyser Jarosław Szmidt zadzwonił i mnie przekonał. To było coś niesamowitego, widziałem ważne z punktu widzenia chrześcijaństwa i pontyfikatu Jana Pawła II miejsca. Od Polski, przez Rzym, po Amerykę Łacińską i Afrykę. Wiele niezapomnianych wrażeń - wyznał.