Terrazzino komentuje wywody Komarenki: "Niepotrzebne"
Trudno nie kryć zażenowania, gdy czyta się słowa Ivana Komarenki na temat przedwczesnej śmierci tancerza Żory Korolyova. Tancerz Stefano Terrazzino podszedł do tematu nader dyplomatycznie, nazwał wywody byłej gwiazdy "niepotrzebnymi".
Przebrzmiała gwiazda złej muzyki, Ivan Komarenko zyskał kolejne 5 minut sławy. W Polsce, gdzie antyszczepionkowe opowieści mają się świetnie nawet w partii rządzącej, wykonawca hitu "Czarne oczy" wyrósł na autorytet wśród ludzi sceptycznie podchodzących do nauki i zdrowego rozsądku.
Tak tragiczne wydarzenie, jakim jest przedwczesna śmierć młodego tancerza, było dla niego okazją do kolejnych kuriozalnych wywodów. Przy słowach upamiętniających Żorę Korolyova dopisał: "Winowajcy kiedyś odpowiedzą za swoje winy. Albo tutaj, albo przed Bogiem i Historią". Wpis okrasił tagami "prawda, odwaga, wolność".
Teraz w rozmowie z "Faktem" odnosi się do tego Stefano Terrazzino, tancerz z "Tańca z gwiazdami", gdzie miał okazję poznać muzyka.
- Naprawdę nie wiem, jak mam się odnieść do tego wpisu. Nie znam człowieka, nie wiem, co miał na myśli, ale uważam, że te wszystkie spekulacje dokoła są teraz niepotrzebne. Może to jest sposób zwrócenia na siebie uwagi… Nie wiem. Nie wiem, dlaczego napisał coś tak mocnego - powiedział.
Przypominamy, że narzeczona Korolyova napisała, by nie spekulować o przyczynach jego śmierci.