Samobójstwo syna
Turner skończyła koncertować w 2007 r., a dwa lata później odeszła na oficjalną emeryturę. W ostatnim wywiadzie mówiła, że miała naprawdę trudne życie, ale nikogo nie obwinia.
I choć wydawało się, że najgorsze ma już za sobą, to w lipcu 2018 r. przeżyła kolejny koszmar. Jej 59-letni syn popełnił wtedy samobójstwo.
- Myślę, że Craig był samotny i to dotykało go bardziej niż cokolwiek innego – powiedziała Turner. – Zostało mi po nim mnóstwo zdjęć, na których się uśmiecha. Myślę, że jest teraz w dobrym miejscu. Naprawdę tak czuję – dodała matka czwórki dzieci.