Szpital St. Mary's
To prawdziwe szaleństwo!
W sobotę o 7:00 polskiego czasu księżna Kate została przewieziona do szpitala St. Mary's. Media błyskawicznie obiegła informacja o "wczesnym stadium porodu" ulubienicy Brytyjczyków. Pod budynkiem zebrał się już rozgorączkowany tłum, który z niecierpliwością oczekuje informacji o narodzinach drugiego po małym Jerzym "Royal Baby".
Wiele emocji dodaje fakt, że książęca para nie zdradziła płci maleństwa. Mówi się, że tym razem Kate przywita na świecie dziewczynkę. Ta myśl ekscytuje mieszkańców Londynu, którzy zebrali się pod szpitalem ubrani w narodowe barwy. Większość z nich wzięła ze sobą ogromne transparenty i zdjęcia przyszłych rodziców.
Na ulicy obstawiane są nawet zakłady, jakie imię otrzyma dziecko oraz w jakiej sukience pokaże się świeżo upieczona mama. Przed drzwiami wejściowymi czeka również telewizja i mnóstwo fotoreporterów, marzących o zrobieniu jak najlepszych ujęć. Czy wam też udzieliła się ta gorączka?