Karolina Ferenstein-Kraśko
Przez pięć lat udawało im się pogodzić życie w dwóch różnych miejscach. Związek na odległość co prawda nie był łatwy, ale ich miłość pokonywała wszelkie przeciwności. Piotr, gdy tylko mógł, odwiedzał rodzinę w Gałkowie. Również Karolina planowała dłuższe pobyty w Warszawie, by mogli jak najczęściej być razem.