Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Informację o tym, że Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka mają się ku sobie, śmiało można nazwać sensacją tego roku. Ona - piękna i inteligentna. O nim marzy wiele polskich dziewcząt. Po przykrych doświadczeniach w poprzednich związkach przez długi czas nie potrafili znów się zakochać. Wygląda na to, że w minione wakacje ich rany się zabliźniły.
Właśnie wtedy para po raz pierwszy razem widziana była w górach, gdzie spacerowali trzymając się za ręce. Wyglądali na zauroczonych sobą.
Przez portale plotkarskie przetoczyła się lawina informacji. Znajomi pary opowiadali o ich wzajemnej fascynacji, miłości i planach na przyszłość. Oni sami milczą jak grób. Sebastian znany jest z tego, że nie rozmawia o swoim życiu prywatnym z dziennikarzami. Alicja również unika takich pytań. Wszyscy wciąż z niecierpliwością czekają na ich wspólne zdjęcia. Każdy chce zobaczyć to na własne oczy. W końcu już dostali tytuł najpiękniejszej pary polskiego show-biznesu.