To robił w noc przed śmiercią matki. "Wspaniały wieczór" Karola III
Królewski fotograf zdradził, co Karol III robił w noc przed śmiercią Elżbiety II. Okazuje się, że 7 września przebywał na imprezie w Szkocji.
Elżbieta II zmarła w czwartek 8 września po południu. Na kilka godzin przed jej śmiercią rodzina zjeżdżała do zamku Balmoral, by pożegnać się z monarchinią. Dzień wcześniej nikt nie mógł przewidzieć, że królowa opuści ziemski padół. Według "Hello" wówczas jeszcze książę Karol świetnie bawił się w Szkocji w posiadłości należącej do jego fundacji.
"Byłem w Dumfries House z księciem poprzedniego wieczoru, zjedliśmy tam kolację. To był wspaniały wieczór, a następnego dnia zobaczyłem, jak wszyscy szybko wychodzą z hotelu" — powiedział w rozmowie z Piersem Morganem królewski fotograf Arthur Edwards. Mężczyzna spędził czas z Karolem III przed śmiercią monarchini.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Harry i William – co wydarzyło się między braćmi po pogrzebie Filipa?
Fotograf wiedział, że nagłe wyjście z hotelu oznaczało coś niedobrego. - Kiedy otrzymaliśmy wiadomość, współczułem księciu. (...) Myślę, że wykonał świetną robotę. Przemówieniem, które wygłosił, świetnie zaczął być królem - stwierdził.
Edwards miał okazję rozmawiać z królem Karolem III po śmierci jego matki. - Byłem tam jedynym fotografem. Wyszedł z samolotu, podszedł do mnie i zapytał: "Wszystko w porządku?" Powiedziałem: "Bardzo mi przykro z powodu twojej straty". Odpowiedział: "Cóż, to musiało się stać pewnego dnia". Potem po prostu poklepał mnie po ramieniu i odszedł - wyznał.
Dla fotografa jedna sprawa nie była łatwa do przełknięcia. "W środę wieczorem mieliśmy imprezę, śmialiśmy się, żartowaliśmy razem. A 24 godziny później on tam jest. Radzi sobie i martwi się o mnie. Trochę mnie to dotknęło" — wyznał.
Przypomnijmy, że cały świat patrzy na pierwsze dni urzędowania króla Karola III. Do sieci trafiły nagrania, które pokazywały jego specyficzne zachowania. Na jednym z nich mogliśmy zobaczyć, jak Karol III wykonywał wymowny gest, by oczyścić biurka z rzeczy, które mu przeszkadzały.
Z kolei we wtorek 13 września Karol III odwiedził stolicę Irlandii Północnej, Belfast, gdzie odbywały się uroczystości żałobne po śmierci Elżbiety II. Kamera nagrała monarchę przy podpisywaniu jednego z dokumentów. Karol w pewnym momencie przy podpisie zapisał niewłaściwą datę.
Królowa-małżonka Camilla zwróciła mu uwagę, że wcześniej w dokumencie również pomylił przy dacie. Wtedy monarcha zaczął narzekać na pióro, którym się poplamił. - O Boże, nienawidzę tego! No spójrz, to leci wszędzie. Nie mogę znieść tej cholernej... Tego, co robią (pióra - red.), za każdym razem - komentował wyraźnie wzburzony.