Alan Rickman i Rima Hordon
O jego życiu prywatnym wiemy niewiele, w wywiadach Rickmann unikał tego tematu. Ten jeden raz, w rozmowie z "Bild'em" zdobył się na szczere i osobiste wyznanie. Dziennikarz niemieckiej gazety zapytał aktora o sekret udanego związku bez ślubu.
Wiadomość o śmierci Alana Rickmana zdążyła już obiec cały świat. Media wspominają ścieżkę jego kariery i najlepsze aktorskie role. Stacje telewizyjne zapewne niedługo przypomną nam jego najgłośniejsze filmy. W Polsce najbardziej znany jest z kreacji Snape'a z serii "Harry Potter", "Robin Hooda" i "Szklanej Pułapki".
O jego życiu prywatnym wiemy niewiele, w wywiadach Rickman raczej unikał tego tematu. Na jedno z takich osobistych i szczerych wyznań zdobył się w rozmowie z "Bildem". Dziennikarz niemieckiej gazety zapytał aktora o sekret udanego związku bez ślubu.
Jesteśmy małżeństwem, od niedawna. To było świetne, bo nikogo z nami nie było. Po ślubie, który odbył się w Nowym Jorku, przeszliśmy się przez Brooklyn Bridge i zjedliśmy obiad - wyznał Rickman.
Jak się okazuje, filmowy Severus Snape ożenił się ze swoją wieloletnia partnerką po 50 latach znajomości. Alan Rickman i Rima Horton poznali się, gdy oboje podjęli naukę w Chelsea School of Art, on miał 19 lat, a ona była młodsza o rok. Od 1977 mieszkali razem w Londynie, lecz dopiero w 2015 roku zdecydowali się na małżeństwo.
W rozmowie z Bildem aktor wyznał również, że jego żona nie chciała obrączek, więc kupił pierścionek za 200 dolarów, mając świadomość, że jego ukochana nigdy go nie założy.
Myślę, że każdy związek powinien mieć swoje prawa i własne zasady. Ona jest tolerancyjna. Ona jest bardzo tolerancyjna. Niewiarygodnie tolerancyjna. Mogłaby być świętą - powiedział Rickman o Rimie magazynowi "Hallo!".
A mogłoby się wydawać, że taka miłość w show-biznesie się zdarza.