Tomasz Kammel, Katarzyna Niezgoda
Nie wiedzieć czemu akurat teraz dziennikarz postanowił się do tego odnieść.
Przed kilku laty na Waszych łamach kreowaliście niczym profesjonalna agencja PR mój wizerunek oszusta i wyrodnego syna własnej mamy. Od dawna (również we wspomnianej powyżej publikacji) konsekwentnie sugerujecie czytelnikom, że jestem gejem. Dobrze wiecie, że nie jestem gejem. Dobrze wiecie też, że od lat żyję w szczęśliwym związku z kobietą, której nazwisko świetnie znacie, i którą niejednokrotnie próbowaliście poniżać i deprecjonować - napisał na swoim profilu na Facebooku.