Trwa ładowanie...

Tomasz Karolak o sytuacji swojego teatru: "Przeżywamy totalny kryzys"

Sytuacja placówek kulturalnych w całej Polsce jest dramatyczna. W obliczu pandemii koronawirusa każdy teatr walczy o przetrwanie. "Mój teatr, jak każda instytucja kultury, przeżywa totalny kryzys i trudne chwile, bo nie mamy widzów" - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Tomasz Karolak.

Tomasz Karolak o sytuacji swojego teatru: "Przeżywamy totalny kryzys"Źródło: East News
d4jff04
d4jff04

Pandemia koronawirusa zablokowała wiele biznesów. Z początkiem marca zostały zamknięte wszelkie placówki oświatowe i kulturalne. Teatry odwołały spektakle, koncerty zostały przełożone, a wszelkie duże imprezy najprawdopodobniej odbędą się w nowych terminach.

Szczególnie trudną sytuację mają teatry prywatne, które w tej chwili raczej nie mogą liczyć na wsparcie państwa. Tomasz Karolak, właściciel Teatru IMKA w Warszawie, opowiedział o problemach, z jakimi spotkali się wszyscy, którzy prowadzą podobną działalność.

ZOBACZ: Skwaszony Tomasz Karolak na placu zabaw z dziećmi

- Mój teatr, jak każda instytucja kultury, przeżywa totalny kryzys i trudne chwile, bo nie mamy widzów, którzy tworzą obrót i dają życie temu miejscu. Działania, które my podjęliśmy, to jest kampania domowej roboty, nawołująca do tego, żeby nie oddawać biletów, tylko wymieniać je na nowy termin. Większość biletów zostaje przeniesiona na inne terminy. Jeszcze nie wiadomo jakie. Widzowie darzą nas zaufaniem. Mówimy o niebagatelnych kwotach, bo do zwrotu byłoby 7-8 tys. biletów, które już zostały zakupione. Możemy polegać w pierwszej kolejności na widzach i na właścicielach przestrzeni, którą wynajmujemy - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską, Tomasz Karolak.

d4jff04

Aktor wyznał, że wystosował pismo do Związku Harcerstwa Polskiego, od którego podnajmuje lokal, z prośbą o ewentualne odroczenie czynszu bądź anulowanie jego części.

- Obecnie czekamy na odpowiedź, ale żywię taką nadzieję, że decyzja będzie pozytywna. To są jedyne możliwości. Nasze spektakle były realizowane jako Teatry Telewizji i tutaj jeśli chodzi o projekcje online, nie mamy takich możliwości, bo nie mamy do nich praw.

Karolak liczy na wsparcie też od innych organizacji, ale ma świadomość, że może być ciężko.

- Teatry prywatne są marginalizowane. Najbardziej prężnym ośrodkiem wspomagającym instytucje jest urząd miasta Warszawy. Z tego co się orientuję, czekamy na ewentualne propozycje konkursowe z miasta, chociaż sytuacja samorządów też nie jest wesoła. Jeśli dobrze kojarzę, to Ministerstwo Kultury też planuje jakiś pakiet pomocowy w wysokości 20 mln zł, ale zobaczymy. Będziemy aplikować, gdzie będziemy mogli. W Teatrze IMKA nie mamy na szczęście przerostu zatrudnienia, więc kwestie naszego kryzysu, to są kwestie zwrotu biletów. To są największe koszty. Nie mamy więc planów zwolnieniowych.

d4jff04

Teatr IMKA miał zaplanowanych kilka premier na wiosnę, które przez pandemię koronawirusa musiały zostać odłożone w czasie. Tomasz Karolak jest jednak dobrej myśli i ma nadzieję, że wkrótce pokaże je światu.

- My jesteśmy gotowi już z nowymi premierami, które miały się odbywać w okresie obecnej kwarantanny. Póki co aktorzy są zdrowi i na pewno, jak wszystko wróci do normy, od razu będziemy prezentować nowe tematy i nowe spektakle.

Teatr Kamienica - kryzys w obliczu pandemii koronawirusa

Emilian Kamiński, właściciel warszawskiego Teatru Kamienica, nie ukrywa, że sytuacja jest bardzo zła.

d4jff04

- Jest bardzo źle, ale stanę na głowie, żeby Kamienica przetrwała ten kryzys. I nie zrobię tego dla siebie, bo wierzę, że sam dałbym sobie jakoś radę. Chodzi o ludzi, którzy teraz na mnie liczą i ich rodziny – oczywiście aktorzy będący na umowach zlecenie, ale też oświetleniowcy, dźwiękowcy, garderobiane, kasjerki, bileterki, maszyniści, pracownicy administracyjni... My wszyscy ten teatr traktujemy jak dom. To przecież normalne, że w sytuacji zagrożenia człowiek robi wszystko, by ochronić swój azyl - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.

Aktor podobnie jak Tomasz Karolak nie planuje na razie zwolnień. Podjął inne działania.

- Zwalnianie ludzi to ostateczność, nie chcę stracić mojego zespołu. Oczywiście zwróciliśmy się do władz – napisaliśmy o zwolnienie z czynszu za okres zamknięcia i rozłożenie na raty należności w trzech następnych miesiącach po kwarantannie. Liczymy na wsparcie w postaci zwolnienia z opłat publiczno-prawnych zarówno jako Teatr Kamienica, jak i działająca przy nim Szkoła Rzemiosł Artystycznych Kam Arti.

d4jff04

- Mówimy tu o okresie, kiedy nie można prowadzić działalności ujętej w umowie najmu, ponieważ jest zakazana. Mamy nadzieję na zwolnienie z opłat zaliczkowych za media, których obecnie nie używamy i śmieci, których również teraz nie produkujemy. Pozwolenie na wypłacanie wynagrodzeń dla pracowników w kwocie netto, bez kosztów pracodawcy, składek itp. Analizujemy też ustawę, która od dziś obowiązuje i jeszcze przed świętami będziemy podejmować kolejne kroki. Te decyzje to dla nas być albo nie być - dodaje.

Kamiński podkreśla, że jest bardzo wdzięczny widzom, którzy nie oddają biletów, a wymieniają je na inne terminy.

- Widzowie, którzy mogą sobie na to pozwolić, przekładają terminy spektakli, nie rezygnują z biletów. Jesteśmy im za to niezwykle wdzięczni, bo to dla nas wielkie wsparcie. W Kamienicy wprowadziliśmy możliwość wymiany zakupionych biletów na otwarty voucher, ważny przez rok. Wierzymy, że to zachęci widzów do wstrzymania się z decyzją o zwrocie biletów, oczywiście w miarę indywidualnych możliwości. Nie tracimy nadziei, że już niebawem otworzymy drzwi Kamienicy, znów będziemy móc bawić i wzruszać swoją wspaniałą, wierną publiczność.

d4jff04

Teatr Capitol wychodzi naprzeciw widzom

Komediowy Teatr Capitol nie daje o sobie zapomnieć widzom. Mimo że spektakle nie odbywają się, to na Instagramie placówki odbywają się live'y z udziałem aktorów występujących na deskach teatru.

- Sytuacja jest bardzo ciężka, ale widzowie zmieniają rezerwacje biletów na inne terminy i to nam póki co pozwala przetrwać. Pracujemy zdalnie i minimalizujemy wszystkie możliwe koszty. Czekamy z nadzieją na informację o wznowieniu działania i aby przez ten czas nie tracić kontaktu z widzami, organizujemy live-czaty z aktorami w naszych mediach społecznościowych. Chcemy dzięki temu stworzyć namiastkę teatralnych spotkań i wierzymy, że nasze komediowe spektakle po powrocie do normalności pozwolą ludziom choć przez chwilę się uśmiechnąć - powiedziała Anna Gornostaj, dyrektorka Teatru Capitol

d4jff04
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jff04

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj