Marta Grycan
Grycanki na stałe już weszły do polskiego show-biznesu i ich przeciwnicy muszą się z tym pogodzić. Jak przystało na rasowe celebrytki, pojawiły się na najgorętszej i najbardziej wyczekiwanej premierze jesieni - Bitwie pod Wiedniem.
Każda z pań postawiła na długą, klasyczną suknię, lecz sami przyznacie, że najlepiej prezentowała się najstarsza z nich, czyli Marta Grycan.
Prowadząca Polski turniej wypieków zjawiła się w kremowej kreacji ozdobionej koronkami. Oczywiście nie byłaby sobą, gdyby nie wyeksponowała swojego słynnego biustu, który wielu mężczyzn może doprowadzić do mikozawału.
Jej najstarsza córka, Weronika, wybrała połyskującą czerń, a 16-letnia Wiktoria młodzieńczy turkus.
Która z nich prezentowała się najlepiej? Musimy przyznać, że piorunujące wrażenie zrobiła na nas również 18-letnia Weronika. A na was?