Kasia Tusk
A już myśleliśmy, że Kasia Tusk nie lubi czerwonych dywanów! Choć niewątpliwie posiada status celebrytki, to ciężko ją spotkać na galach, otwarciach i w programach śniadaniowych. Tuskówna, autorka bloga o zakupach i modzie, woli być widywana na swojej popularnej stronie.
Dlaczego zrobiła wyjątek dla organizatorów otwarcia pierwszego sklepu Louis Vuitton w Polsce? Naszym zdaniem niebawem na jej blogu pojawi się torebka, którą Kasia dostanie "w prezencie" i wszystko będzie jasne.
Traf chciał, że te samoe wydarzenie musiała odwiedzić Ola Kwaśniewska wraz z mamą. Córka byłego prezydenta olśniewała w jasnej sukience i rozdawała wokół uśmiechy. Na pierwszy rzut oka widać, która z córek wpływowych polskich polityków czuje się na salonach jak ryba w wodzie, a która jak mała zagubiona dziewczynka, która nie do końca wie, co ze sobą począć.
Kto podoba wam się bardziej, Ola czy Kasia?