Kayah
– Ktoś mi pozazdrościł fajnego kontraktu reklamowego i postanowił mnie zniszczyć – tłumaczyła w wywiadach Kayah. Na szczęście teraz piosenkarka nie musi się przejmować złośliwościami. Dobrze płatnej pracy nie straci.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl/Gwiazdy,kategoria,18.html )