Zrobić kasowy film
Film "Kler" Wojtka Smażowskiego pobił wcześniejszy rekord "Quo Vadis" Jerzego Kawalerowicza z 2001 roku. I to nawet bez dowożenia szkolnej dziatwy i kółek różańcowych do kina. „Kler” obejrzało już ponad 5 mln widzów, a film w kinach zarobił w Polsce w granicach 100 mln złotych. Ale przecież oglądała go też Polonia na Zachodzie. Tylko w premierowy weekend w Wielkiej Brytanii i Irlandii "Kler" zarobił 1,32 miliona dolarów. Do tego dojdą jeszcze zyski z DVD. Producent filmu, Jacek Rzehak, wiedział, co robi, decydując się na ten odważny film.