Iwona Węgrowska
No cóż, widzieliśmy te „piękne suknie”, więc nasze zdanie na temat stylu Węgrowskiej wciąż pozostaje bez zmian. Kicz, tandeta, przesadne eksponowanie walorów zaprowadziły Iwonę w rejony, z którego trudno będzie ją wyciągnąć nawet najwytrwalszemu styliście.