Upomnieli Szapołowską po "Bitwie na głosy"
Grażyna Szapołowska (58 l.) i Alicja Węgorzewska w jury Bitwy na głosy miały swoimi ocenami nadawać pikanterii show TVP2. Tymczasem po pierwszym odcinku okazało się, że panie zawiodły oczekiwania producentów.
Zamiast ciętego języka i wbijania szpilek gdzie się da zaprezentowały wręcz krainę łagodności wobec uczestników. Jak nieoficjalnie dowiedział się Fakt postawa pani Grażyny i jej koleżanki nie spodobała się twórcom show tak bardzo, że zostały upomniane.** Nie od dziś wiadomo, że sukces Bitwy na głosy zależy nie tylko od uczestników ale też oryginalnego i wyrazistego jury. Każda stacja stara się więc w fotelu jurora posadzić osobę zdolną do kontrowersyjnych ocen i wypowiedzi. Polsat ma Korę (60 l.), TVN Kubę Wojewódzkiego (48 l.), a TVP2... nie ma nikogo takiego.
Szefowie stacji liczyli na Grażynę Szapołowską, znaną z ciętego języka oraz śpiewaczkę operową Alicję Węgorzewską, która miałaby od czasu do czasu wchodzić z nią w konflikt na wizji.
Niestety pomysł spalił na panewce. Widzowie zamiast kłótni i ciętych komentarzy zobaczyli życzliwe i sympatyczne kobiety. Producenci liczą jednak na to, że w następnych odcinkach aktorka i śpiewaczka pokażą ostrzejsze oblicze. Podobno przeprowadzili nawet z paniami rozmowy, prosząc by zmieniły swój język. Czy w kolejnym odcinku pokażą pazurki? Przekonamy się o tym już w sobotę na antenie TVP2.
(Fakt/PSz)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski