Marina Łuczenko, Mrozu
Na promocji najnowszej płyty Mroza to nie on był największą gwiazdą, ale Marina Łuczenko, która ochoczo pozowała fotografom. Jak zwykle perfekcyjnie wystylizowana i ubrana we wszystko, co jest teraz najmodniejsze: kwiecisty gorset i tiulową spódniczkę, a do tego skórzane botki. Oczywiście nie mogło zabraknąć na miejscu Majki Sablewskiej. Zobaczcie więcej zdjęć!