Nie ukrywa, że się bała
Na szczęście wszystko się udało. Przed zabiegiem byłam bardzo zdenerwowana, rozkojarzona, często płakałam. Lekarz wręczył mi dokumenty, które musiałam podpisać. Konsekwencje mogły być różne. W najgorszym wypadku mogłam umrzeć - mówiła "Super Expressowi" już po operacji.