Vanessa Bryant wyrzuciła matkę z domu. Kobieta opowiedziała o tym przed kamerą
Zapłakana matka wdowy po gwieździe NBA wyznała przed kamerami, że córka wyrzuciła ją z domu po śmierci Kobe'go Bryanta. Zażądała też zwrotu auta.
Sofia Laine, matka Vanessy Bryant, wystąpiła w hiszpańskojęzycznym programie "El Gorda y La Flaca". W rozmowie z dziennikarzem, zalana łzami, opowiedziała o relacjach z córką, które po tragicznej śmierci koszykarza uległy drastycznemu pogorszeniu. Jak wyznała przed kamerą Laine, 38-letnia córka zażądała od niej, by wyniosła się z domu i natychmiast oddała także auto.
Jak podkreśla brytyjski dziennik "Daily Mail", nie wiadomo, co konkretnie wywołało konflikt między kobietami. Po katastrofie lotniczej w styczniu, w której zginęła gwiazda Lakersów i jego 13-letnia córka Gianna, Sofia Laine wspierała owdowiałą córkę i troje osieroconych wnucząt: 17-letnią Natalię, 3-letnią Biankę i zaledwie 7-miesięczną Capri.
To tutaj zginął Kobe Bryant. Zobacz nagranie z miejsca katastrofy
"Mama zawsze była z nią i z dziewczynkami, była jej opoką przez ostatnich kilka miesięcy" - mówi informator gazety zaprzyjaźniony z rodziną Bryantów.
Jak czytamy w dzienniku, także wcześniej, przed katastrofą, Sofia Laine pozostawała w wyjątkowo dobrych i bliskich relacjach z rodziną córki, a także z samym Bryantem. Koszykarz, który sam nie miał dobrych stosunków z własnymi rodzicami, traktował teściową niemal jak własną matkę. Sportowiec często zamieszczał w mediach społecznościowych wspólne rodzinne zdjęcia z Laine jak np. te z ostatniego Święta Dziękczynienia, gdzie w pełnym, rodzinnym gronie siedzieli za stołem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Nie jest jasne, co dokładnie zaszło między kobietami po śmierci Kobego Bryanta. Jest jednak mało prawdopodobne, by publiczne oskarżenia pod adresem córki pomogły zażegnać konflikt.