Viki Gabor spotkała się z rasizmem. "To było bardzo smutne"
Viki Gabor jest 13-letnią piosenkarką, która wygrała konkurs Eurowizji Junior. Nastolatka nagrała płytę i spełnia swoje muzyczne marzenia. Niektórzy mają jednak problem z pochodzeniem młodej wokalistki.
Eurowizja Junior 2019 odbyła się w Gliwicach. Scena należała do Viki Gabor, 13-latki, która zawojowała scenę i zwyciężyła. Od tej chwili imię i nazwisko młodziutkiej piosenkarki kojarzy każdy - Viki stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd.
Piosenkarka nagrała debiutancką płytę "Getaway (Into my Imagination)", która ukazała się 3 września 2020 roku. Przy albumie pracowali producenci, którzy współpracowali m.in. z Katy Perry czy Zarą Larrson. Na krążku znalazły się hity Viki, które słyszał niemal każdy. Mowa o "Superhero", "Ramię w ramię", którą młoda piosenkarka nagrała z Kayah i "Getaway".
Viki Gabor często słyszy rasistowskie komentarze
Viki Gabor urodziła się w Hamburgu i dorastała w Wielkiej Brytanii. Ma romskie korzenie, ale mówi wprost, że jest Polką. Jednak z tym nie wszyscy się zgadzają, a swoimi rasistowskimi komentarzami sprawiają niemałą przykrość 13-latce. Piosenkarka w rozmowie z dziennikarką programu "Gwiazdy bez maski" zdradziła, co ludzie do niej mówią.
Prowadząca zapytała Viki, "czy spotyka się w Polsce z jakimś rasizmem?". "Zdarzyło się, zdarzyło" - przyznała piosenkarka. "Spotkałam się z rasizmem, ale myślę, że z czasem jest tego mniej. Jesteśmy też takim krajem, który lubi się wspierać" stwierdziła.
"W sumie to nie było miłe, ponieważ ja jestem Polką z korzeniami romskimi i czuje się jako Polka. Były takie hejty, że 'nie jesteś Polką', 'czemu reprezentujesz Polskę na Eurowizji?', więc to było bardzo smutne, bo ja czuję się Krakowianką" podsumowała Viki Gabor. Dodała jednak, że pomyślała sobie "hola, hola, Ty jesteś Viki, nie będziesz i nie będziesz udawała nikogo innego. Bądź sobą i po prostu nie zwracaj na to uwagi".