W półtorej minuty zmiażdżył biznes Rydzyka. Wideo hitem sieci
Byłemu posłowi PO z Bydgoszczy wystarczyło półtorej minuty, aby obnażyć absurdy biznesu Tadeusza Rydzyka. Jego filmik wyświetlono 2 mln razy. Z okazji skandalu związanego z urodzinami Radia Maryja postanowił go przypomnieć.
Michał Stasiński w półtorej minuty obnażył absurdy inwestycji Tadeusza Rydzyka
Nie milkną echa oburzenia po słowach Tadeusza Rydzyka, jakie padły podczas 29. urodzin Radia Maryja. Redemptorysta lekceważąco odniósł się do problemu pedofilii w Kościele ("A kto nie ma pokus?") i sprawy bp. Janiaka, który został zdymisjonowany przez Watykan po doniesieniach, jakie w swoim filmie nagłośnili bracia Sekielscy.
W odpowiedzi na przemowę Rydzyka Tomasz Sekielski zapowiedział, że rozważa nakręcenie kolejnego dokumentu poświęconego właśnie dyrektorowi Radia Maryja.
- Tak sobie pomyślałem, słuchając tego zacnego biznesmena, że może jednak dam się wam przekonać i może rzeczywiście w jakiejś przyszłości bracia Sekielscy powinni zrobić o nim film - mówił dziennikarz w swojej relacji na FB.
Skandale 2020. O nich było naprawdę głośno
Jeśli do niego dojdzie, Sekielscy nie będą pierwszymi, którzy prześwietlili redemptorystę z Torunia. Piotr Głuchowski i Jacek Hołub poświęcili mu książkę "Imperator. Sekrety ojca Rydzyka". Głośnym echem odbił się też króciutki filmik Michała Stasińskiego, który w ekspresowym tempie dorobił się 2 mln wyświetleń w mediach społecznościowych.
Stasiński to bydgoski prawnik i były poseł PO na Sejm VIII kadencji.
"Ludzie przesyłają go sobie na WhatsAppie, piszą do mnie i dzwonią znajomi i zupełnie obcy: 'Super ten twój film o Rydzyku!!!'. No cóż, prawda się zawsze dobrze sprzedaje" - pisał we wrześniu 2019 r. w swoich mediach społecznościowych, informując, że film miał już wtedy ponad milion odsłon.
- Opowiem państwu, jak zrobić biznes życia - tak zaczyna nagranie Stasiński. - Po pierwsze wykopać dziurę i znaleźć w tej dziurze zimną wodę. Po drugie znaleźć pieniądze, aby tę zimną wodę podgrzewać. I po trzecie: sprzedawać tę podgrzaną, ciepłą wodę i na tym zarabiać. W Polsce jest tylko jeden biznesmen, który wpadł na tak szatański plan. Nazywa się Tadeusz Rydzyk.
Wideo trwa zalewie półtorej minuty. W dalszej części Stasiński tłumaczy, że woda na terenie Tadeusza Rydzyka ma 64 st. C., a musi mieć 130 st., aby przekazać ją do sieci miejskiej.
W tym celu redemptorysta wybudował kotłownię, która według obliczeń będzie emitowała tyle trującego CO2, jakby w godzinę przejechało w tym miejscu 45 tys. samochodów. Inwestor dodatkowo uzyskał na ciepłownię unijną dotację w wysokości 19,5 mln zł.
- Ludzie zaczepiali mnie później na ulicy i pytali o to. Okazuje się, że wielu ludzi czyta, ale jeśli chodzi o czyste fakty, to dopiero coś takiego otwiera im oczy. Pokazuje przykład tego absurdu. Myślę, że jest to kropla drążąca skałę. Teraz z okazji 29. urodzin Radia Maryja znowu umieściłem na Twitterze ten filmik i znowu cieszy się on niezwykłą popularnością - mówi polityk w najnowszej rozmowie z NaTemat.
