Weronika Grycan
Jeśli myślicie, że Weronika Grycan będzie tylko żerować na rozpoznawalności rodowego nazwiska i lansować się na czerwonym dywanie, to jesteście w błędzie. Okazało się, że córka Marty Grycan ma ambitne plany. Chce udowodnić wszystkim, że jest dobrą tancerką i... podbić Nowy Jork!
Bardzo dużo tańczę. Mam bardzo dużo chętnych i bardzo dużo pracuję. Ludzie uświadamiają sobie powoli, że poprzez ruch można się zrelaksować -opowiadała w jednym z ostatnich wywiadów.
Niestety, nie wszystko idzie po jej myśli. Weronika narzeka, że osoby puszyste wciąż rzadko kiedy zapisują się na kursy tańca.
Czy to jest temat tabu? Każdy jest inny. Osoba szczupła i gruba może tańczyć. Ludziom puszystym łatwiej jest wyeksponować ruch. Na turniejach nie ma tancerek w rozmiarze XXL, ale to się zmieni. Czy jesteś gruby, czy chudy, czy to robi różnicę? - tłumaczyła Grycanka.
Nas zaciekawiła ta część wywiadu, w której tancerka zapowiada podbój Nowego Jorku. Jeszcze trochę to potrwa, ale 18-letnia gwiazdka łatwo nie odpuści. W przyszłości wyjedzie do Ameryki i pokaże wszystkim, że naprawdę ma talent!
Wróżycie jej wielką karierę? Zobaczcie, czy Weronika Grycan ma zadatki na gwiazdę i jak radzi sobie na tanecznym parkiecie. Filmik poniżej: