Weronika Marczuk straciła bliźnięta. Miała 48 lat, gdy urodziła pierwsze dziecko

Weronika Marczuk ma za sobą trudne przeżycia dotyczące macierzyństwa. W podcaście "Tak mamy!" zdradziła, że w ciąży była wielokrotnie. Razem z partnerem dziewięciokrotnie przechodziła przez trudną, męczącą fizycznie i psychicznie procedurę in vitro. - Gdy zdecydowaliśmy się na dziecko, przekonano nas, żeby próbować zajść w ciążę naturalnie. Przeszłam kilka zabiegów, tak na wszelki wypadek. Diagnostyka wskazywała, że wszystko jest super, ale ciąży wciąż nie było. Rozpoczęliśmy więc procedurę in vitro. W sumie było dziewięć prób, w tym kilka strat wczesnych, a jedna tragiczna - opowiadała.

Była żona Cezarego Pazury traciła ciążę za ciążą. Gdy liczyła na to, że wreszcie wszystko się ułoży, bo spodziewała się bliźniąt - chłopca i dziewczynki, spotkała ją tragedia.

- Urodziłam przedwcześnie, zabrakło tych trzech, czterech tygodni, by nasze bliźniaki mogły przeżyć… Wszystko było dobrze, cudownie się rozwijały, miały swoje imiona. Nic nie wskazywało na problemy. Nagle, jednego dnia wszystko się skończyło - mówiła w wywiadzie dla "Vivy!".

Marczuk doświadczenia swoje oraz innych mam zebrała w książce "Walka o Macierzyństwo". Jej historia ostatecznie zakończyła się pozytywnie. W 2020 r. Weronice udało się donosić ciążę, na świat przyszła mała Ania. Dziewczynka w styczniu skończyła dwa lata. Jest oczkiem w głowie mamy.

Marczuk w podcaście przypomniała, że jako żona Cezarego Pazury przez 13 lat była też mamą dla jego najstarszej córki Nastki. Po rozwodzie i psychoanalizie doszła do wniosku, że pełniła nieswoją rolę, bo nie była biologicznym rodzicem. - Poświęciłam swoje plany. Wtedy byłam przekonana, że to jest dobra teoria. Gdybym została najlepszą macochą, zupełnie inaczej bym to przeżywała - opowiadała Marczuk. Po latach wciąż ma dobry kontakt z przyszywaną córką, która jest już dorosła.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.