Open’er Festival Powered by Orange
W tym roku na wszystkich trzech festiwalach okazała się ona wyjątkowo korzystna. A nie było to przecież oczywiste: Open’er za sprawą wielu poprzednich edycji stawał się już niemal synonimem "festiwalu w deszczu”. I niezależnie od tego, jak bardzo organizatorzy starali się budować wokół tego pozytywny przekaz "koncertów skąpanych w deszczu”, taka pogoda nie była dla uczestników imprezy zbyt wygodna.