Wielkie zmiany w "Hell's Kitchen". Amaro ma nowych zastępców!
W nowej edycji "Hell's Kitchen" w roli zastępców szefa Wojciecha Modesta Amaro zobaczymy uczestników poprzednich edycji. Kto zastąpi dotychczasowych sous chefów?
Przez dwie edycje "Piekielnej Kuchni" zastępcami szefa Amaro byli Dariusz Kuźniak i Piotr Ślusarz. W trzeciej edycji kulinarnego show Polsatu ich miejsce zajmą Paulina Sawicka i Piotr Ogiński. Dlaczego szef Amaro zdecydował się na zmianę?
Specyfika, temperatura i emocje towarzyszące pracy w "Hell's Kitchen" są trudne do opisania. Nowi sous chefowie na własnej skórze przekonali się czym jest praca w "Piekielnej Kuchni" . Wiedzą z jakimi wiąże się to emocjami, wymaganiami i poświęceniami. Uznałem, że ich doświadczenie pomoże uczestnikom zrozumieć, że gotowanie w programie to nie jest zabawa, a praca w prawdziwej kuchni. Obecność Pauliny i Piotra z pewnością pomoże uczestnikom zapanować nad emocjami. Będą mieli okazję spojrzeć w oczy osobom, które jeszcze nie dawno były na ich miejscu, ale dzięki pracowitości, determinacji i nauce zaszli bardzo daleko - wyjaśnia swoją decyzję szef Wojciech Modest Amaro.
Paulinę Sawicką mogliśmy oglądać w pierwszej "Hell's Kitchen". Dała się poznać, jako osoba o stalowych nerwach i ogromnej wiedzy kulinarnej. Jako jedna z nielicznych była w stanie utrzymać zespół w ryzach. Potrafiła rządzić twardą ręką, ale dzięki temu jej drużyna niejednokrotnie ukończyła serwis. Jako sous chef Paulina zamierza m.in. dbać, aby dania serwowane przez uczestników były na najwyższym kulinarnym poziomie.
Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że jest to rola zaszczytna. Stanąć ramię w ramię ze swoim autorytetem, mieć wspólne cele i polegać na sobie, to prawdopodobnie sytuacja, o której marzy większość kucharzy na świecie. Podchodzę do tego bardzo odpowiedzialnie. Wiem, że moje doświadczenie zawodowe, jak i to, które wyniosłam z programu będzie dla nowych uczestników drogowskazem i pomocą. Jestem surowa, ale sprawiedliwa, wymagająca i rzeczowa. Taka też jest kuchnia szefa Amaro, więc uczestnicy będą musieli dostosować się do wyśrubowanych zasad - mówi Paulina Sawicka.
Piotr Ogiński jest finalistą drugiej edycji "Piekielnej Kuchni". Przez dziesięć tygodni udowodnił, że jest waleczny i zna się na gotowaniu. Mimo, że nie wszyscy uczestnicy za nim przepadali nie raz pomógł swojej drużynie wyjść z opresji.
Po wycisku jaki dostałem w "Piekielnej kuchni" nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek tutaj zawitam. Wiem, że to nie będzie łatwe zadanie. Z jednej strony wiem, jak to być uczestnikiem programu i jak łatwo popełnia się błędy pod wpływem stresu, dlatego też będę wspierał uczestników i służył dobrą radą. Z drugiej strony muszę pilnować standardów szefa Amaro i dopilnować, żeby uczestnicy ich przestrzegali - mówi o swojej nowej roli Piotr Ogiński.
Zadaniem nowych zastępców będzie wspieranie i mobilizowanie uczestników podczas pracy w kuchni. Paulina i Piotr będą także egzekwować kary. Jak poradzą sobie w roli sous chefów? Przekonamy się już w najbliższy wtorek, 10 marca, o godzinie 20.05 w Polsacie.
(fot. Polsat)
(fot. Polsat)
(fot. Polsat)
(fot. Polsat)
(fot. Polsat)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski