Wiemy już, czemu Tomasz Lis się nie uśmiecha!
Super Express zajrzał Tomaszowi Lisowi w zęby i pokazał, że nie każda ze sławnych osób w Polsce, zdążyła zrobić sobie ładne zęby.
Zęby Tomasza Lisa nie są z natury ani ładne ani też białe - wygląda na to, ze dziennikarz dobił swoje uzębienie paląc papierosy i pijąc dużo kawy. Żółty nalot na zębach sprawia, że ich widok nie należy do przyjemnych, a sam Lis zapewne o tym wie, bo niezbyt często szeroko się uśmiecha. Ściśle mówiąc - tylko w chwilach zapomnienia.
SE znalazł jednak ratunek dla dziennikarza:
Ale nie ma się czego bać. Naprawdę! Panie Tomku, dentysta nie jest tak straszny, jak go malują. Wybielenie zębów do pestka - wystarczy oddać się w ręce specjalisty i zamknąć oczy. To naprawdę nie boli. Co do prostowania skrzywionych ząbków, na to też jest rada. Nawet po "40" można sobie zafundować zgrabny aparacik, który poprawi błędy natury. W przypadku Tomka trzeba sobie wyrwać tylko jednego zęba - pisze tabloid i podaje list usług stomatologicznych, które niezbędne będą dla pana Tomasza.
Całkowity koszt: ok. 5,5 tysiąca złotych. Co to znaczy dla człowieka, który według Faktu zarabia 170 tysięcy miesięcznie... Swoją drogą, dziwne, że, jako osoba publiczna, nie pomyślał jeszcze o tak ważnej rzeczy, jak wygląd uzębienia.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski