Mandaryna
Mimo, że ich rozstanie przebiegało w atmosferze skandalu i obydwoje nie zostawiali na sobie suchej nitki, to właśnie Marta wyciągnęła do niego pomocną dłoń, gdy rozpadło się kolejne jego małżeństwo. Wokalistka była dla niego wsparciem, przyjacielem i bratnią duszą. Wielogodzinne rozmowy pomogły im wyjaśnić bolesne dla nich rzeczy i sprawiły, że znów stali się sobie bliscy.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )