Michał Wiśniewski, Dominika Tajner
Jednak docierały do nas niepokojące wieści. Rana po zabiegu przestała się goić, to mogło oznaczać najgorsze. Wiśniewskiego wciąż wspierali najbliżsi, dzieci codziennie pisały do niego pytając o samopoczucie. A on deklarował, że nie przejmuje się. Jako znany muzyk często odwiedzał szpitale i hospicja, tam poznał ludzi ciężko chorych i wie, że jego cierpienie jest tak wielkie jak ich.