Ciekawy zapis w testamencie Młynarskiego
"Super Express" informuje też, że Wojciech Młynarski dostawał miesięcznie ok. 30 tysięcy złotych tantiem, które też zostały podzielone na trzy części. Wcześniej z tych pieniędzy opłacany był ośrodek opiekuńczy, w którym przebywał artysta, oraz specjalna opiekunka. Młynarski wyszczególnił w testamencie zapis, w którym zawarł tylko jeden warunek dotyczący dziedziczenia. Zaznaczył, że dzieci, aby otrzymać spadek, muszą się nim opiekować aż do śmierci.