Powiedziała o zdradzie męża. Co z rozwodem?
Monika Zamachowska pod koniec marca ogłosiła, że jej małżeństwo ze Zbigniewem Zamachowskim przechodzi do historii. Nie od razu powiedziała, co było przyczyną, ale w końcu się otworzyła. Rozstanie z mężem zbiegło się u niej z rozkręcaniem nowego biznesu, więc jest teraz bardziej obecna w mediach niż wcześniej. Ale do pewnych tematów nie chce już wracać.
Monika Zamachowska i Zbigniew Zamachowski nie są już parą. Ta wiadomość rozniosła się w mediach, gdy aktor dał się sfotografować w trakcie niespodziewanej przeprowadzki. Zamachowski zapakował do małego auta kilka mebli i wyniósł się od żony po niespełna siedmiu latach małżeństwa.
Zamachowska pisała o tym lakonicznie w mediach społecznościowych, gdzie 19 kwietnia odbędzie się kolejna rozmowa z jej udziałem. Tym razem była prezenterka będzie gościem Ilony Adamskiej, modelki i redaktorki naczelnej magazynów online.
O czym będą rozmawiały? Z pewnością o nowym biznesie Zamachowskiej, która wszędzie informuje, że rozkręca własną agencję PR-ową. I jak wynika z zapowiedzi, nie ma już ochoty rozmawiać o swoim mężu.
"O rozwodzie sza. Com powiedziała, powiedziałam i wystarczy. Miejcie dobry dzień" – zaznaczyła Zamachowska na Instagramie.
Wszystkie związki Moniki i Zbigniewa Zamachowskich
Przypomnijmy, że po kilku tygodniach lakonicznych wzmianek, Zamachowska udzieliła głośnego wywiadu "Wprost", gdzie po raz pierwszy mówiła o problemach małżeńskich.
Zamachowska stwierdziła, że przez ostatnie dziesięć lat była naiwna, myśląc, że uczucie, jakim darzy Zamachowskiego, jest odwzajemnione. Przyznała, że mimo problemów, które mieli w ostatnim czasie, odejście męża było dla niej zaskoczeniem. Wprost wyznała też, że aktor ją zdradzał.
"Byłam w szoku. Jest coś takiego, jak codzienność w związku, ale mnie cały czas wydawało się, że lecę na skrzydłach miłości. Gdy mąż się wyprowadził, zadzwoniła do mnie jego prawniczka, właściwie moja prawniczka. Powiedziała, że nasz styczniowy wyjazd był ostatnią, nieudaną próbą ratowania małżeństwa. Uświadomiłam sobie, że byłam naiwna, że miałam w głowie fałszywy obraz rzeczywistości. Wydawało mi się, że kłopoty, które mieliśmy – ze zdradą męża włącznie – to były kłopoty jak w innych związkach" - opowiada w rozmowie z dziennikarką "Wprost" Monika Zamachowska.
Trwa ładowanie wpisu: instagram