Wyłapali, co William powiedział żonie. Musiał ją pospieszać

Dorasta nowe pokolenie "rojalsów" na świecie. 28-letni książę Hussein, najstarsze dziecko króla Abdullaha i królowej Ranii z Jordanii, poślubił architektkę Rajwę Alseif. Ślub był ogromnym wydarzeniem w kraju. Ceremonia podzielona była na kilka części. Podczas pierwszej młodzi złożyli przysięgi małżeńskie - już w obecności międzynarodowego tłumu gości, w których znalazły się księżniczki, politycy, koronowane głowy. Była parada przez centrum Ammanu i wielkie, huczne wesele z występami gwiazd.

Wszystko przez 7 godzin transmitowała telewizja. Stream z wydarzenia można było też śledzić na oficjalnym facebookowym koncie dynastii Hasemidów. Duże zainteresowanie budziło to, jak będą prezentować się Kate z Williamem. Brytyjskie media szybko wyłapały momenty, w których "rojalsi" pojawiali się w świetle kamer.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do młodej pary ustawiła się długa kolejka gości, którzy chcieli złożyć im gratulacje. Kate i William szybko wyrwali się, by zamienić kilka słów z nowożeńcami. Brytyjskie media wychwyciły moment, w którym William wręcz musiał pospieszać żonę, bo ta nie mogła oderwać się od książąt. "Raz, raz" - wołał William do Kate.

Ta jednak, nie zwracając uwagi na długą kolejkę do pary, zagadywała pannę młodą. "Przejdźmy już dalej" - prosił William.

Przybywając do pałacu jordańskich książąt, Kate i William najpierw zostali przywitani przez Abdullaha i Ranię. Tu też wdali się w krótką rozmowę. "Daily Mail" podaje, że dotyczyła dzieci i całego zamieszania wokół ślubu. - Ależ wiele się dzieje - powiedziała Kate, na co Rania bez zawahania odparła: - Będę potrzebowała po tym wakacji.