Przemek Kossakowski
Tu nie powinno być zaskoczenia. Podróżnik i amator mocnych wrażeń, Przemysław Kossakowski, często biwakuje i właśnie ten sposób wypoczynku preferuje. Nie potrzebuje nawet do tego specjalnego kampera czy vana. Dziennikarz ma na dachu swojego samochodu namiot i jak sam przyznaje, jego sezon na biwakowanie trwa właściwie cały rok. Wyposażony w auto z napędem na cztery koła podróżnik wybiera nietypowe lokacje z dala od cywilizacji.