Marian Opania
Prawdziwym rekordzistą w tym zestawieniu jest Marian Opania. Kultowy polski aktor nie występuje teraz często na małym ekranie. Powód? Jak się niedawno okazało, niewielu producentów jest w stanie sprostać jego oczekiwaniom finansowym. I nie ma się co dziwić. Za wieczór z fanami artysta życzy sobie aż 8,5 tysiąca złotych.
- Jak mnie będą chcieli, to mnie wezmą. Poza tym jestem nieco droższy niż młodzi, w związku z tym bierze się tańszych. Może nie jestem lepszy, ale nie mogę występować za stawki młodzieżowe w jakimś filmie czy serialu, w związku z czym mam jakąś barierę nieprzekraczalną. Nie mam zamiaru się targować: "Dacie tyle, proszę bardzo. Nie, do widzenia". Chcę teraz robić to, co mnie tak naprawdę pasjonuje, stawiać sobie coraz trudniejsze zadania - podsumował jakiś czas temu na łamach "Super Expressu".