Zasłynęła jako Kasia z "13 posterunku". Tak dziś wygląda Aleksandra Woźniak. Nie do wiary, czym się zajmuje
Znana z roli sierżant Kasi w popularnym serialu "13 posterunku", Aleksandra Woźniak, była jednym z ulubionych bohaterów telewizyjnego hitu. Jako zauroczona zabawnym Czarkiem policjantka, zdobyła serca widzów. Obecnie ma już 49 lat i nie jest już aktorką. Zdecydowała się porzucić świat telewizji na rzecz zupełnie innego zawodu.
Aleksandra Woźniak zasłynęła w branży rozrywkowej pod koniec lat 90. i na początku nowego tysiąclecia. Jej debiut aktorski miał miejsce, gdy miała zaledwie 17 lat, w Teatrze Telewizji. Następnie pojawiła się w filmach "Pożegnanie z Marią" i "Samowolka". Mimo że kariera Aleksandry Woźniak rozwijała się bardzo dynamicznie, to największą popularność przyniósł jej udział w komediowym serialu "13 posterunek". W tym serialu aktorka wcieliła się w rolę posterunkowej Kasi, która była zauroczona postacią Czarka, granej przez Cezarego Pazurę.
Aleksandra Woźniak była jednym z ulubieńców widzów tego kultowego serialu. Jej niebanalna uroda przyciągała uwagę, a jej jasne, blond włosy stały się jej znakiem rozpoznawczym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cezary Pazura był zakompleksionym nastolatkiem. Gdyby nie to, nie zostałby aktorem
Jednak po latach Kasia z "13 posterunku" przeszła ogromną metamorfozę! Zmieniła nie tylko kolor włosów, ale również swoje życie zawodowe. 48-latka zdecydowała się na zupełnie nową ścieżkę kariery. Czym się dziś zajmuje? W 2020 roku zdecydowała się zakończyć karierę aktorską i skupić na pracy terapeutki.
Studia psychologiczne rozpoczęła w 2016 roku na SWPS. Następnie założyła własną firmę razem z koleżanką. Od 2019 roku prowadzi swój gabinet terapeutyczny. Obecnie prowadzi również profil na Facebooku poświęcony psychologii.
Aleksandra Woźniak zamieniła aktorstwo na psychologię
- To nie był dylemat. Dla mnie było to oczywiste. Grałam 27 lat – czas zrobić coś nowego - opowiedziała o zmianie zawodu "Dzień Dobry TVN".
Zapytana przez dziennikarzy o to, czy pacjenci rozpoznają w niej popularną aktorkę stwierdziła, że... niekoniecznie. - Tłumaczę to tym, że nie uważam się za aż tak wielką gwiazdę. To jest tak, że jak zwracamy się do kogoś o pomoc, to jesteśmy skoncentrowani na tym, żeby wyjść na prostą i nie zastanawiamy się tak bardzo nad tym, z kim rozmawiamy
Jak wygląda dziś? Zobaczcie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram