Anna Przybylska
Ania pojawia się na oficjalnych imprezach rzadko - zdecydowanie za rzadko! Bo gdy już się pojawi, jest ich najpiękniejszą ozdobą. Na premierze w nowym teatrze Emila Kamińskiego, chociaż była ubrana naprawdę skromnie, Ania zrobiła piorunujące wrażenie! Przy czarnej sukience i szarym szalu jedynym kolorystycznym akcentem były jej zniewalające usta. Przybylska jest dowodem na to, że nie trzeba być roznegliżowaną, by być seksowną. Ania po prostu zachwyca!