Żona Bogusława Lindy kocha luksus
Najgorsze co mogła zrobić, to zacząć roztapiać się w luksusach w towarzystwie Edyty ZającZając.
Super Express donosi, że Lidia Popiel, żona największego macho w polskim kinie, coraz częściej pozwala sobie na przyjemności bez męża!
Mówi się, że Linda przyszedł ostatnio w towarzystwie żony na pokaz mody, by uciąć plotki o kryzysie w małżeństwie. Lidia Popiel zniweczyła to jednak - zapytana o to, co jest dla niej największym luksusem, odpowiedziała:
Oczywiście, że lubię luksus. To słowo ma w sobie coś takiego, że tego potrzebujemy. Dla mnie wolna chwila i spokojna kawa w samotności bywa luksusem.
Czyżby towarzystwo męża już jej nie odpowiadało? Od niedawna Lidia Popiel prowadzi program Looksus w stacji Polsat Cafe. W towarzystwie Edyty Zając, ukochanej Cezarego Pazury, podróżuje po kraju, je pyszne rzeczy, ogląda drogą biżuterię i zwiedza salony spa.
Nic dziwnego, że po tak niesamowitych przygodach rozmiłowała się w luksusie. Swoją drogą, od kiedy występuje w kiepskim programie u boku sztucznej do granic możliwości Edyty, czujemy do niej coraz mniejszą sympatię...
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski