Maciej Stuhr
Maciej Stuhr również za pośrednictwem portalu społecznościowego, odpowiedział posłance Pawłowicz. Tym razem jednak nie użył w tym celu żartobliwych określeń.
Pani Krysieńko kochana! Panie Krzysztofie i wszyscy oburzeni! Macie sejm, macie senat, macie prezydenta, macie sądy, macie telewizję, swoje wiadomości, macie radio, rozjechaliście Trybunał Konstytucyjny, dajcie wy nam się przynajmniej pośmiać. A tak przy okazji- mój żart bynajmniej nie był wymierzony w pamięć o kimkolwiek. Przeciwnie! W imię godnej pamięci, a przeciw wszystkim tym, którzy sobie od lat tupolewami i wyklętymi wycieracie gębę zbijając polityczny kapitał - podsumiwał na Facebooku.
Czy to już koniec medialnego szumu wokół sprawy?