Błaszczyk o stanie zoperowanej córki: "Goi się i niedługo wróci do domu"
Ewa Błaszczyk
Kilka miesięcy temu pojawiła się niepowtarzalna szansa na wybudzenie pacjentów ze śpiączki. Wszystko za sprawą wszczepienia specjalnego stymulatora, który ma pobudzać pień mózgu do pracy. 17 maja pierwszej takiej w Polsce operacji została poddana córka Ewy Błaszczyk, Aleksandra Janczarska.
Jeżeli metoda ta zacznie przynosić rezultaty, operacje będą kontynuowane. Szansę na wybudzenie pacjentom w śpiączce daje Klinika Neurochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie. Metoda opracowana przez japońskich naukowców sprawia, że ludzie po zabiegu zaczynają mówić i chodzić. Efekty jednak nie są natychmiastowe. W rozmowie z Wirtualną Polską Ewa Błaszczyk zdradziła, jak dziś czują się pierwsi polscy pacjenci, którzy zostali poddani temu eksperymentowi oraz co zrobić, aby zakwalifikować chorego do takiego zabiegu. Co dokładnie powiedziała aktorka?