Trwa ładowanie...

Porzuciła życie w mieście. Medytuje i uprawia warzywa

Jolanta Fraszyńska zamieszkała z partnerem poza miastem. Cieszy się życiem na łonie natury.

Jolanta Fraszyńska cieszy się życiej za miastemJolanta Fraszyńska cieszy się życiej za miastemŹródło: AKPA
d1d8diy
d1d8diy

Życie prywatne aktorki to pasmo zawirowań. Jej pierwsze, burzliwe małżeństwo z Robertem Gonerą, którego poznała na studiach, zakończyło się po 4 latach, a jego owocem jest dzisiaj 20-letnia córka Nastka. Oboje przez wiele lat unikali siebie, lecz teraz, po wielu latach, dojrzeli do decyzji o pogodzeniu się z przeszłością.

Drugie małżeństwo aktorki z Grzegorzem Kuczeriszką trwało o wiele dłużej, bo 14 lat. Para doczekała się córki Anieli. Ich związek nie należał do łatwych. Alkohol, który pojawił się w życiu Grzegorza, nie pozwalał im na stabilne życie. Pomimo że aktorka starała się mu pomagać, przegrali walkę, a do drugiego domu, który był budowany z myślą o wspólnej przeprowadzce, wprowadził się tylko Grzegorz. Para rozstała się ostatecznie w 2010 r., a opiekę nad córką powierzono aktorce.

W 2013 r. za namową przyjaciółki Fraszyńska wybrała się na warsztaty rozwoju duchowego. – Szkolenie prowadził długowłosy, wysoki trener – mówiła aktorka w jednym z wywiadów – Miał ksywę Wódz, był poważny i trochę usztywniony. Tym trenerem był Tomasz Zieliński. Poza tym był inżynierem od katalizatorów samochodowych, ale od przygarbionego naukowca we flanelowej koszuli różniło go wszystko.

Koszmarne małżeństwo Jadwigi. Jagiełło był okropnym mężem

Środowisko lekarskie zarzucało mu, że łamie etykę zawodową spotykając się ze swoją pacjentką. Ale ich miłość nie rozkwitła od razu. – Żadna strzała Amora od razu nas nie dosięgła – wspominała Fraszyńska.

d1d8diy

Dopiero gdy Tomasz musiał przejść przeszczep wątroby, odkryli, że łączy ich uczucie.

Nowy partner Fraszyńskiej znalazł wspólny język z jej córkami. – Gdybym miał własne dzieci, chciałbym mieć z nimi takie relacje – powiedział.

W czasie pandemii nie narzekają na brak rozrywek. Zamieszkali poza Warszawą, blisko natury. Założyli szklarnię, w której hodują warzywa i kwiaty. Lubią bieganie i wypady pod namiot. Razem też medytują i uczestniczą w różnych warsztatach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1d8diy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1d8diy