Katarzyna Skrzynecka pełna zachwytu wobec nauczycieli. Podzieliła się filmikiem

Decyzją rządu szkoły pozostają zamknięte, a nadzieje na to, że uczniowie wrócą do normalnego trybu są raczej płonne. Sporo mówi się o tym, jak wyglądają lekcje online w czasie społecznej kwarantanny. Na temat edukacji wypowiadają się też chętnie gwiazdy, których pociechy musiały odnaleźć się jako w nowej rzeczywistości. Ciekawy wpis zamieściła teraz Katarzyna Skrzynecka.

Skrzynecka ze związku z Marcinem Łopuckim ma córkę - Alikię Ilię. Dziewczynka jest w wieku szkolnym, więc i ją dotknął nakaz nauczania domowego.

Aktorka nagrała krótki filmik, na którym widać, jak wygląda jedna z lekcji Alikii. Materiałowi wideo towarzyszy wpis Skrzyneckiej, której wypowiada się w samych superlatywach o nowym systemie, który trzeba było przyjąć.

"Jestem pełna zachwytu i uznania, jak nauczyciele i dzieci w swoich domach całą klasą PIĘKNIE i DZIELNIE PRACUJĄ RAZEM każdego ranka przez kilka godzin" - pisze gwiazda.

"Widać, że dzieci tęsknią już za sobą i za szkołą. Nauczyliśmy się wszyscy funkcjonować w nowych innych realiach, najlepiej jak się da. Nauczyciele pracują z dziećmi, widząc się całą klasą na rozmaitych komunikatorach. Na Librusie, na Zoomie, a jak system się przeciąży wielością połączeń wszystkich tak pracujących teraz szkół, utworzyliśmy Grupę Klasy , z Nauczycielami, rodzicami i dziećmi na jednym z komunikatorów i "spotykamy się" wirtualnie tam" - opisuje.

Skrzynecka jest pełna uznania dla nauczycieli, którzy on-line przeprowadzają nawet lekcje judo i tworzą wirtualne kółko teatralne.

Da się? Da. Skrzynecka dorzuca pozytywny głos do dyskusji o obecnej sytuacji w szkolnictwie.

"Moja córka KAŻDEGO ranka loguje się na lekcjach Z RADOŚCIĄ" - pisze zachwycona.

Podzielacie entuzjazm aktorki?

PRZECZYTAJ TEŻ: Ilona Wrońska i Leszek Lichota nie posłali dzieci do szkoły. "Teraz nie odczuwamy zmian"