Adele ma problemy zdrowotne. Powiedziała o nich na koncercie
Adele kontynuuje swoją muzyczną rezydencję w Las Vegas. Podczas jednego z koncertów opowiedziała fanom o sporym problemie zdrowotnym.
Adele znów jest na bardzo wysokiej fali. Jej najnowsza płyta spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem, nie tylko fanów, ale i krytyków. Najlepszym dowodem na to jest tegoroczna nagroda Grammy, którą otrzymała za wykonanie piosenki "Easy On Me". Laury to jednak tylko część przyjemności. Wokalistka nigdy nie kryła, że koncerty i spotkania z publicznością są jej żywiołem. Dlatego też jej rezydencja w Las Vegas wywołuje w niej samej dużą ekscytację.
Co prawda zanim cykl koncertów ruszył, nie obyło się bez zawirowań - mówiono o tym, że jest tak dużą perfekcjonistką, że nie rozpocznie rezydencji, dopóki show nie będzie idealne. Mimo opóźnień w końcu cieszy się upragnionymi muzycznymi spotkaniami. Od kilkunastu weekendów dostarcza fanom w Vegas niezapomnianych emocji. Występy jednak wymagają od niej sporo wysiłku, co odbija się na jej zdrowiu. Ostatnio, podczas koncertu w Caesars Palace Colosseum wyjawiła, że boryka się ze sporym problemem.