Adriana Kalska ma dość. Problem powrócił. Nie wie, co robić
Adriana Kalska znów boryka się z poważnym problemem. Chodzi o stalking. Od miesięcy ktoś wypisuje do aktorki na Instagramie, zaprasza ją na randki i niewybrednie komentuje jej urodę. Gdy ta nie odpisuje, mężczyzna żali się i pyta, dlaczego gwiazda mu to robi. Kalska ma dość prześladowania w sieci, a policja rozkłada ręce.
Adriana Kalska w sierpniu pokazała na swoim InstaStory wiadomości, jakie dostaje od mężczyzny, który zakłada konto za kontem i z nich prześladuje gwiazdę. Blokowanie i zgłaszanie nie rozwiązuje problemu. Kalska zmęczona procederem zgłosiła nawet sprawę na policję, ale szybko stało się jasne, że organy ścigania nie pomogą.
Wtedy aktorka zdecydowała, że ujawni dane prześladowcy. Wściekła napisała: "Mam tego dosyć! Blokowanie nie pomaga, zgłaszanie na policję również... więc może publiczne obnażenie tego osobnika pomoże. Proszę do mnie nie pisać i nie zakładać kolejnego, trzydziestego któregoś już konta!". Pokazała też zrzut ekranu z treścią wiadomości od natarczywego mężczyzny. Efekt? Cisza przez miesiąc. I znów zaczęło się to samo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Audiobooki, od których się nie oderwiecie. Masa superprodukcji
"Była cisza i spokój po mojej relacji, po mojej prośbie. Ale nie dochodzi. Czas mija i zaczyna się na nowo" - napisała Kalska na swoim instagramowym profilu.
"Dziękuję za to, że zgłaszacie to konto (nękanie). Może w końcu osobnik zostanie zablokowany na stałe i nie będzie mógł tworzyć nowych. Ja wiele razy blokowałam i zgłaszałam, czasem już nie wiadomo, czy reagować, czy machnąć ręką. Po ostatniej mojej relacji na ten temat miałam wielką nadzieję, że w końcu coś dotrze... Jak widać, nie dotarło" - dodała aktorka, która wyraźnie ma już dość całej sprawy.
"Bardzo wam wszystkim dziękuję za wiadomości i raz jeszcze za to, że zgłaszacie to konto. Jak niektórzy z was zauważyli, pojawiło się kolejne konto i pewnie następne konta tego chłopca za chwilę również się pojawią. Można blokować w nieskończoność. Sprawa była już zgłaszana na policję, bo to nie chodzi tylko o te głupoty pisane w mediach społecznościowych. Ale bardzo wam dziękuję za wszystkie rady. Podejmuję dalsze kroki i namawiam do walki o własny spokój osoby, które również mają do czynienia ze stalkingiem!" - napisała Kalska.
Dodała też grafikę, która informuje, że stalking nie jest kawałem, nie jest też romantyczny. Inną grafiką przypomniała, że stalking jest: zafiksowany, obsesyjny, niechciany i powtarzany.
Świetnie, że gwiazda pisze o tym otwarcie. Dzięki temu może uda jej się wesprzeć inne ofiary stalkingu.
Instagram 
Instagram W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.