Agata Młynarska odniosła się do słów Czarnka. Wymyśliła dla niego przezwisko
Agata Młynarska opublikowała na swoim Instagramie post, w którym odniosła się do słów Przemysława Czarnka na temat "cnót niewieścich". Dziennikarka wymyśliła dla niego nawet zabawne przezwisko.
Od kilku dni cała Polska żyje słowami Przemysława Czarnka, który podczas ostatniej konferencji wypowiadał się na temat priorytetów w edukacji na nadchodzący rok szkolny. Okazało się, że dla ministra edukacji są one jasne. Oprócz ważnej dla niego kwestii religii Czarnek zdecydował się zabrać za wychowywanie kobiet.
Minister edukacji zgodził się ze słowami Pawła Skrzydlewskiego, który mówił o "wychowywaniu" kobiet. - To stara prawda. Jeśli ktoś podśmiewa się z tego, że dziewczęta miałyby być wyczulone na cnoty niewieście, to ja pytam: a na jakie? Na męskie? My genderowcami nie jesteśmy - stwierdził.
Agata Młynarska skomentowała słowa Czarnka
Na te słowa zareagowała Agata Młynarska. Gwiazda udostępniła fragment utworu swojego ojca Wojciecha Młynarskiego "Ja się nie przyzwyczaję". Przy okazji dziennikarka nazwała ministra Czarnka "patriarchalnym strażnikiem". "Ad vocem 'cnót niewieścich', o których za sprawą patriarchalnego strażnika znów jest głośno, mam do powiedzenia jedno" - zaczęła prezenterka.
"Do kłamstw, gdzie prawdy trza choć kęs. Bełkotu, gdy potrzebny sens i do bezradnych łez spod rzęs ja się nie przyzwyczaję. Do smogu, gdzie potrzebny tlen. Plastiku, gdzie potrzebny len. Pajaca, gdzie potrzebny men, ja się nie przyzwyczaję" - czytamy pod zdjęciem.
Co na to internauci? "Pani Agato, dziękuje za ten tekst pana Wojciecha! W punkt, jak zawsze! Ja się tez nie przyzwyczaję…" - stwierdziła jedna z internautek. "Agata, tato miał na każdą okazję wspaniałe pomysły" - dodała kolejna. "W pełni się zgadzam z tym. Ten utwór podkreśla wyjątkowo silny przekaz" - czytamy pod zdjęciem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zobacz także: Młynarska narzeka na stan zdrowia: "Jedynym celem jest dojście do toalety"