Agata Rubik pokazała zdjęcie z brzuszkiem. "Nie ma czego gratulować"
Żona kompozytora jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie zdradza sporo szczegółów z domowego życia Rubików. Tuż po świętach wrzuciła do sieci sugestywne zdjęcie z zaokrąglonym brzuszkiem.
Agata Rubik (z domu Paskudzka) wkroczyła do świata polskiego show-biznesu jeszcze jako nastolatka. Zaczynała jako modelka, choć nie zawsze uchodziła za piękność. Podczas wyborów Miss Polonia, gdy miała 18 lat, poznała swojego przyszłego męża Piotra Rubika. Para po 3 latach związku wzięła ślub. Dziś są szczęśliwymi rodzicami 11-letniej Heleny i 7-letniej Alicji.
Jak wiele znanych kobiet, Agata Rubik regularnie bywa posądzana o kolejną ciążę, gdy tylko założy luźniejszy strój lub jej brzuch wyda się komuś nieco większy niż na poprzednich zdjęciach. Tym razem sama sprowokowała internautów.
To będą dla nich pierwsze takie święta
Podczas świąt Bożego Narodzenia celebrytka relacjonowała rodzinne spotkania przy stole. Natomiast dzień po świętach pokazała na Instagramie selfie, na którym trzyma się za wypukły brzuch. Od razu podkreśliła jednak, że to nie to, co może pierwsze przyjść na myśl.
"Brzuszek pełny, nie żałuję żadnej potrawy! Nie ma czego gratulować. Człowiek najedzony = człowiek szczęśliwy" - napisała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W komentarzach fani dopytywali, co Agata Rubik pałaszowała przez święta. "Barszczyk z pierożkami, karpika i bardzo, bardzo dużo sałatki jarzynowej" - odpowiedziała. Podkreśliła też, że nie myśli o żadnej diecie. "Już się chyba nauczyłam, że diety nie mają żadnego sensu" - napisała.
Zapewne wielu Polaków mierzy się obecnie z podobnymi problemami. Pocieszające jest jednak to, że gdy skończą się kulinarne, świąteczne zapasy, stan naszych brzuchów powinien wrócić do normy.